Smażone l ody? Tak, dobrze przeczytałeś. I nie, to nie pomyłka z naszej strony. W rzeczywistości jest to dość nietypowa, ultra-oryginalna koncepcja, która pojawia się po raz pierwszy w dzielnicy Marais. Zaledwie miesiąc temu, zaledwie rzut kamieniem od ogrodów Palais Royal, w samym sercu 1. dzielnicy, Romain i Daniela otworzyli Isaka, kawiarnię inspirowaną Azją, aby przenieść Twoje kubki smakowe na drugą stronę świata, nawet nie opuszczając Paryża.
Z zawodu restauratorzy, Romain i Daniela są stałymi bywalcami dzielnicy od prawie dwudziestu lat: przez siedem lat prowadzili własną restaurację Richelieu, zaledwie kilkaset metrów odIsaki. Potem przyszedł kryzys zdrowotny. Przez ostatnie dwa lata pracowali więc nad tajnym projektem stworzenia Isaki, skrótu imion ich córek, Isaure i Camille.
Pastelowe różowe ściany, urocze logo i kawaii, niemal regresywny wystrój: gdy tylko przejdziesz przez drzwi, zanurzysz się prosto w dzieciństwie i taki jest cel. "Lody szczególnie kojarzą się z dzieciństwem", wyjaśnia Daniela, która uczyniła z tego produktu swój nowy zawód, kończąc CAP w dziedzinie lodów. Wraz ze swoim partnerem Romainem - w pracy, jak i w życiu - kopali głęboko, studiowali i ciężko pracowali, aby opracować koncepcję, która jest równie niezwykła, co zaskakująca, z menu, które łączy specjalności, smaki i aromaty Azji. W Isaka nie będziesz zaskoczony, gdy znajdziesz "klasyczne" smaki kontynentu: kokos, marakuja, liczi, mango, banan lub, bardziej oryginalny, biały królik (typowy azjatycki słodycz), orzeszki ziemne, pandan (roślina o lekkim smaku wanilii), czarny sezam, czarna herbata z mlekiem, a nawet milo (odpowiednik Nesquik tam).
Punktem obowiązkowym są bez wątpienia smażone lody, czyli gałka lodów domowej roboty, panierowana w panko (japoński chleb kanapkowy), spędzająca minutę - ani sekundy dłużej - we wrzącej kąpieli olejowej, a następnie polana bitą śmietaną, solonym masłem karmelowym, domowymi dodatkami... w zależności od przepisu. W zależności od przepisu. Jeśli na pierwszy rzut oka się nie odważysz, połączenie smażonego jedzenia i lodów jest co najmniej nietypowe: panierka jest lżejsza niż można by się spodziewać, gałka lodów jest nadal dość jędrna w środku, a deser nie ma tłustego lub obrzydliwego smaku (typowego dla smażonych potraw), którego można by się spodziewać.
Smażone lody czy nie, to właśnie w Isace spróbowaliśmy naprawdę doskonałych mochi, robionych na zamówienie z dużej okrągłej kulki lodów, zwiniętych przez Danielę w arkusz ciasta ryżowego w temperaturze pokojowej: połączenie jest nie do pobicia, domowe sorbety i lody są nie do pobicia, a połączenie jest diabelskie (ważymy nasze słowa). Dla smakoszy, którzy wolą nie ryzykować, Isaka serwuje również tradycyjne lody z 1, 2 lub 3 gałkami, w rożkach lub pucharkach. Aby rozgrzać się w środku zimy, menu oferuje szereg gorących napojów w niesamowitych kolorach, takich jak Ube latte coco, które zawiera ube, fioletowy ignam uprawiany na Filipinach, który nadaje napojowi wspaniały fioletowy kolor, lub Thaï milk latte, zabarwiony na "pomarańczową złotą godzinę" z powodu tajskiej herbaty użytej w napoju. Istnieją również schłodzone wersje tych napojów, aby przetrwać letnie upały, z koktajlami mlecznymi, kawami i koktajlami latte. Krótko mówiąc, jest to kawiarnia, w której marzysz o naprawdę dobrej przekąsce, latem lub zimą, niezależnie od tego, czy jesteś przejazdem przez dzielnicę, czy po spacerze po Colonnes de Buren w Palais Royal.
Ceny
Boissons chaudes : €2.5 - €5.5
1 boule (cornet ou pot) : €3.5
Boissons froides : €4.5 - €6
Mochi glacé minute : €4.5
2 boules (cornet ou pot) : €6.5
Glace frites (4 parfums au choix) : €6.8
3 boules (cornet ou pot) : €7.5
Oficjalna strona
www.instagram.com