Przygoda zapowiada się bardziej epicko niż kiedykolwiek. Podczas The Game Awards 2021 SEGA zaprezentowała pierwszy zwiastun Sonic Frontiers. Słynny niebieski jeż powraca w tytule, który powinien oznaczać przejście firmy SEGA na nową generację gier: zwiastun przyciąga wzrok, ujawniając rozległy, wysoce dopracowany świat, który można eksplorować bez końca ...
Gamescom dał graczom również wgląd w fabułę gry. Nowy zwiastun zaprezentowany 23 sierpnia 2022 roku zawiera kilka interesujących informacji na temat kolejnego tytułu firmy SEGA. Sonic Frontiers będzie dostępny od 8 listopada na PlayStation, XBox, PC i Nintendo Switch. Zwiastun wideo daje nam również wgląd w dynamiczną walkę, przyspieszone tempo gry i tajemniczą postać, która wydaje się być wielkim złem tej historii... A może jesteśmy na złym tropie? Jedno jest pewne: ta nowa gra ma w zanadrzu wiele niespodzianek!
W grze Sonic będzie eksplorował Starfall Islands, świat składający się z różnych środowisk, w których może się zapuszczać. Sega obiecuje ekscytującą rozgrywkę z postacią, która może biegać z maksymalną prędkością w otwartym świecie bez ograniczeń. Te imponujące scenerie nie powinny jednak przesłaniać nam zagrożenia wiszącego nad Soniciem: potworny mechaniczny gigant desperacko chce nas złapać. Czy potrafisz biec wystarczająco szybko, by uciec?
Jeśli chodzi o rozgrywkę, nasi koledzy z IGN ujawnili kilka elementów rozgrywki w ekskluzywnym siedmiominutowym filmie z 1 czerwca. Program zawiera długo oczekiwany otwarty świat, który obiecuje dużą swobodę działania i poruszania się podczas eksploracji tego, co zapowiada się na wyjątkowy świat. Na przykład, będziesz mógł wpadać do dziur, skakać w górę, aby grać na wysokich platformach, ślizgać się, odblokowywać nowe przejścia poprzez rozwiązywanie zagadek, wspinać się lub po prostu kontemplować zawiłe krajobrazy przed tobą. Te rozległe, nieograniczone przestrz enie pozwalają biegać z pełną prędkością, bez przeszkód, pozwalając w pełni cieszyć się mocami Sonica.
Ten otwarty świat nieuchronnie przypomina Breath of the Wild, którego sequela nie możemy się doczekać. Pierwsze obrazy z gry są wyjątkowo piękne i dają nam powody, by wierzyć, że Sonic Frontiers będzie hitem końca roku.
Nasza opinia na temat Sonic Frontiers:
Jak dobry jest Sonic Frontiers? Na Paris Games Week mogliśmy grać w nią przez około dwadzieścia minut i nie będziemy kłamać, nie odmówiliśmy sobie przyjemności znalezienia Sonica w środowisku dalekim od 2D, do którego przyzwyczaiła nas SEGA, nawet jeśli byliśmy trochę rozczarowani grafiką mapy.
Udało nam się więc przetestować grę na dłuższą metę. Jeśli chodzi o rozgrywkę, podtrzymujemy naszą początkową opinię, że jest ona wyjątkowo łatwa do opanowania i szczególnie płynna jak na grę zotwartym światem. Różne struktury (dopalacze, maszyny do pinballa, zderzaki, rampy itp.) są łatwo dostępne i dobrze zintegrowane ze światem 3D. Świat 3D nie umniejsza wrażeń płynących z gry, pozwalając na nowo odkryć wrażenia z rozgrywki charakterystyczne dla serii.
Pod względem graficznym nie jesteśmy już podzieleni: z jednej strony mamy tak zwane "klasyczne" poziomy, w tym niektóre z najbardziej znanych poziomów w serii (Green Zone Hill itp.), Które są wyjątkowo ładne i stanowią sprytne odejście od 2D, pozostając w nim do pewnego stopnia, a z drugiej strony hub otwartego świata w 3D, który jest zdecydowanie zbyt niechlujny graficznie. To kontrast, który jest nieco niepokojący i nie ułatwia postępów.
Dodajmy do tego zbyt krótką jak na nasz gust żywotność i finałowego bossa, którego rozgrywka nie jest zbyt przekonująca, a otrzymamy grę, która jest nieco zbyt ambitna i która, próbując zbyt mocno otworzyć się w otwartym świecie, traci swoją liniowość i zainteresowanie. Mimo wszystko jest to gra, którą polecamy fanom niebieskiego jeża.
Rozgrywka:
Czy nie możesz się doczekać, aby ponownie zagrać jako najszybszy niebieski jeż na świecie?
Daty i harmonogramy
Z 8 listopad 2022
Zalecany wiek
From 7 years old