Jak na rekord, to rekord! Aby uczcić premierę nowego sezonu Fortnite, OG (dla Old Gamer, przyp. red.), Epic Games przywróciło kawałek historii, umieszczając oryginalną mapę gry z powrotem online, wywołując falę nostalgii. Wydarzenie, które zabrało graczy z powrotem do korzeni słynnego Battle Royale, dzięki któremu gra odniosła taki sukces w 2017 roku. Powrót tej kultowej mapy sprawił, że gra osiągnęła bezprecedensowy poziom frekwencji: w sobotę 4 listopada tytuł przyciągnął prawie 45 milionów graczy, co stanowi rekord wszech czasów od jego powstania.
Ten sezon nostalgii to nie tylko ukłon w stronę przeszłości, ale potężny czynnik napędzający zaangażowanie. Dzięki oszałamiającym liczbom udostępnionym przez Fortnite na koncie X (aka Twitter fire), gra odnotowała"największy dzień w historii Fortnite" z ponad 44,7 milionami zalogowanych graczy i 102 milionami godzin rozegranych w ciągu jednego dnia. Te oszałamiające statystyki pokazują, że chęć ponownego odkrycia placów zabaw i broni z początków gry jest silniejsza niż kiedykolwiek.
Świetny sposób na rozpoczęcie 💥
- Fortnite 🇫🇷 official (@FortniteFR) 5 listopada 2023 r.
Jesteśmy zdumieni reakcją na #FortniteOG Wczorajszy dzień był największym w historii Fortnite, z ponad 44,7 MILIONAMI graczy w grze i 102 MILIONAMI rozegranych godzin.
Do wszystkich graczy z...
Poza tymi rekordami uczestnictwa, sezon OG stanowi punkt zwrotny dla społeczności Fortnite. Nostalgia przyciąga weteranów i edukuje nowych graczy o początkach gry. Ikoniczne elementy z pierwszej mapy są stopniowo ponownie wprowadzane, rozpalając płomień wśród pierwszych użytkowników i wzbudzając ciekawość nowych graczy. Listopad zapowiada się na pracowity miesiąc, a planowane aktualizacje przyniosą jeszcze więcej nostalgii i, całkiem możliwe, równie imponujące wyniki sprzedaży.
Ten przypływ nostalgii wyraźnie pokazuje, że Fortnite to coś więcej niż tylko gra wideo: to stale ewoluujące zjawisko kulturowe, miejsce spotkań i wydarzenie dla globalnej społeczności. Wydarzenie OG przypomina, że nawet po latach powrót do korzeni może ożywić wrażenia z gry i pokazać, że nostalgia, gdy jest odpowiednio wykorzystana, jest niezrównaną dźwignią społeczności. Wracamy zatem do Fortnite?