Po premierze w 2021 roku, kiedy to Godzilla vs Kong był oferowany bezpośrednio jako zakup cyfrowy, ten spektakularny film pojawia się w serwisie Netflix, dając każdemu kolejną szansę na zanurzenie się w jednym z najbardziej wyczekiwanych starć w historii kina. Wyreżyserowany przez Adama Wingarda, ten pełnometrażowy film łączy dwa najbardziej kultowe stworzenia kina w starciu, które przekracza wszelkie oczekiwania.
Godzilla vs Kong jest emitowany na Max od 2 grudnia 2024 roku i jest już dostępny w serwisie Netflix.
Streszczenie: W czasach, gdy potwory przemierzają Ziemię, a ludzkość walczy o swoją przyszłość, Godzilla i King Kong, dwie najpotężniejsze siły natury, zderzają się w spektakularnej bitwie, jakiej nigdy wcześniej nie widziano. Gdy Monarch wyrusza w niebezpieczną misję na nieznane terytorium i odkrywa wskazówki dotyczące pochodzenia Tytanów, ludzki spisek grozi wymazaniem tych stworzeń - zarówno dobrych, jak i złych - z powierzchni planety.
Film może pochwalić się imponującą obsadą, w której znaleźli się Alexander Skarsgård, Kyle Chandler, Millie Bobby Brown, Rebecca Hall, Brian Tyree Henry i Lance Reddick, pomagając zanurzyć się widzom w sagę, w której stawka jest tak wysoka, jak sami bohaterowie.
W filmie Godzilla kontra Kong dwie legendy stają do walki, która może zadecydować o losach całej planety. Kong, w towarzystwie swoich obrońców i Jia, młodej sieroty, do której jest szczególnie przywiązany, wyrusza w niebezpieczną podróż, aby odnaleźć swój prawdziwy dom. Jednak stają twarzą w twarz z rozwścieczoną Godzillą, co prowadzi dwóch tytanów do epickiego pojedynku, na który wpływają tajemnicze siły zakorzenione głęboko w Ziemi.
Godzilla vs Kong jest uważany za święto kina gigantycznych potworów, oferując wspaniałe sceny akcji i niezrównane widowisko wizualne. Oczekuje się, że trafi na Netflix 2 kwietnia 2024 roku, dzień przed kinową premierą Godzilla x Kong: The New Empire, Godzilla vs Kong obiecuje epicką przygodę, gdy dwaj tytani angażują się w bitwę, która będzie rezonować przez wieki.
Nasz werdykt:
Film kaiju w najczystszej tradycji! O to właśnie chodzi w Godzilla vs KongAdama Wingarda, trzeciej odsłonie serii zapoczątkowanej w 2014 roku z najsłynniejszym japońskim potworem na srebrnym ekranie. Bo w tym tkwi siła filmu: jest on bliższy pierwszemu kaiju, pokazując pełnoklatkowe bitwy potworów w typowej azjatyckiej scenerii budynków, z jej znakami, ideogramami, zniszczeniami i krzykami przerażonej ludności. Film znacznie bliższy oryginalnemu kaiju, mniej "zamerykanizowany", ale bardziej nowoczesny i wyjątkowo dobrze zrealizowany, zarówno pod względem płynnej narracji, jak i nienagannych zdjęć.
Jest to również dobrze skalibrowany film, który choć jest zgodny ze specyfikacją co do joty, to jednak korzysta z kilku swobód w fabule, która z pewnością jest przewidywalna w strukturze, ale bardziej płynna w swoim układzie. Szczególnie doceniamy nieliniowość filmu, z kilkoma zazębiającymi się wątkami, które łączą się na samym końcu, nadając jeszcze więcej treści wszystkiemu, co zostało już powiedziane. Doceniamy również mały zwrot akcji w postaci MechaGodzilli (tak, dobrze przeczytałeś, robota Godzilli...), nie nieprzewidywalny, ale też niekoniecznie oczekiwany. To także powrót do podstaw, daleki od "ekologicznego" przesłania pierwszej części, które było jednak mile widziane i odświeżające, i które zakotwiczyło franczyzę w pewnej rzeczywistości, zmuszając widzów do myślenia o dzisiejszych głównych kwestiach społecznych. Nic z tego tutaj.
To wielkie widowisko filmowe, jakie lubimy oglądać w kinie, bez pretensji, które nie bierze siebie za to, czym nie jest. I to jest jedna z jego mocnych stron. I to jest jedna z innych mocnych stron filmu: daje widzom to, co przyszli zobaczyć, a mianowicie dwa potwory walczące bezlitośnie, niszcząc wszystko na swojej drodze, bez żadnych lirycznych lotów fantazji czy dialogów w stylu Audiarda. Nie o to tu chodzi, a widz dostaje to, na co zasłużył! Krótko mówiąc, obowiązkowy seans w kinie (bez popcornu, niestety...), o ile jest zaplanowany.
Max: nowe filmy i seriale na grudzień 2024 roku
Zanurz się w grudniowych premierach na Max! Odkryj wciągające filmy i oryginalne seriale, aby zakończyć rok w dobrym stylu. [Czytaj więcej]Nowe filmy i seriale do obejrzenia na platformach streamingowych w styczniu 2025 roku
Nie wiesz, co obejrzeć? Skorzystaj z naszego przewodnika, aby odnaleźć się w niekończących się katalogach platform streamingowych! Netflix, Disney+, Prime Video, Paramount+, Apple TV+, Max... Oto krótki przegląd filmów i seriali, które powinieneś teraz obejrzeć. [Czytaj więcej]Streaming: co oglądamy na Czwartek, 2 styczeń 2025 w serwisach Netflix, Amazon i Disney+?
Masz dziś ochotę zasiąść przed telewizorem? Oto premiery tygodnia na ulubionych platformach streamingowych, Netflix, Amazon Prime Video i Disney+! [Czytaj więcej]