W Hôtel du Prince de Galles, rzut kamieniem od Pól Elizejskich, czeka na nas zuchwały podwieczorek w otoczeniu baru 19.20. Pomysł szefowej hotelowej cukierni, Hélène Kerloeguen, i jej zespołu, ta eskapada dla smakoszy ujawnia kreatywne dzieła, które powinny spodobać się miłośnikom słodyczy szukającym czegoś nieco poza utartymi szlakami, a także tym, którzy mają mniej słodkie zęby i szukają wrażeń w porze herbaty.