To prawdziwy samorodek dzielnicy, który zasługuje na lepszą sławę. W 12. dzielnicy Paryża, między Daumesnil i Michel Bizot, na rogu dwóch dyskretnych uliczek, cukiernia Osmanthe czeka na smakoszy, aby przedstawić im swoje oryginalne kreacje. Ten adres jest pomysłem Fanga, zapalonego cukiernika, którego przepisy stanowią harmonijne połączenie francuskiego ciasta i azjatyckich smaków. I zgadnijcie co? Zakochaliśmy się!
Fang zaskakuje nas klasykami umiejętnie odświeżonymi na swój własny sposób. Jego ulubione kreacje to Symphonie, jego ultra-wyśmienita wersja opery z zieloną herbatą matcha, solonym karmelem maślanym i migdałami, jego Saint-Honoré i ekler sezamowy oraz jego mille-crêpes w dwóch przepisach: zielona herbata lub pralina czekoladowa.
Są to wyśmienite wypieki, niezbyt słodkie, ale z doskonałą równowagą smaków. Są też nowe kreacje, takie jak Fei, kremowe ciasto z zielonej herbaty z kompotem z azuki (czerwonej fasoli) w mleku kokosowym i karmelu, Mini Tasha, eleganckie ciasto na bazie liczi zwieńczone jadalnym płatkiem róży, a nawet ciasto z duriana, które wygląda jak trompe-l'oeil.
Jak widać, jest to świetny adres, który warto odwiedzić!
Miejsce
Osmanthus
8 Rue Tourneux
75012 Paris 12
Dostęp
Metro Michel Bizot (linia 8) lub Daumesnil (linie 6 i 8)
Oficjalna strona
losmanthe.com