Thrash metal, deathcore, punk, doom, hardcore, atmosferyczny black metal i metal alternatywny... W dniach 27, 28, 29 i 30 czerwca Clisson po raz kolejny wibrowało w rytm festiwalu Hellfest. Po raz kolejny w tym roku nie zabrakło muzycznych odkryć i niespodzianek. Czy to na głównych scenach, w Valley, Temple, Altar czy Warzone, festiwalowicze przeżywali niesamowite chwile, które z pewnością pozostaną z nimi na zawsze. Wielu już myśli oHellfest 2025.
W międzyczasie metalowcy mieszkający w Paryżu i regionie Île-de-France będą mogli przedłużyć swoją muzyczną przyjemność. W nadchodzących dniach i miesiącach kilka zespołów i artystów, którzy rozświetlili edycję Hellfest w 2024 roku, planuje zatrzymać się w Paryżu. Wśród nich jest Eivor, który w sobotni wieczór po koncercie Metalliki rozkręcił imprezę w Temple. Artysta z Wysp Owczych planuje przejąć Trianon, z Sylvaine jako supportem. Norweski artysta również miał wystąpić w świątyni, ale pierwszej nocy.
Inni artyści Hellfest wkrótce w Paryżu? Blues Pills, szwedzki zespół blues-rockowy, pojawi się na scenie La Maroquinerie tej jesieni.
Od teraz do końca roku można również zobaczyć Accept w Paryżu w L'Elysée Montmartre, Klone na akustycznym koncercie w Petit Bain, Black Stone Cherry na podwójnym koncercie z Ayronem Jonesem wOlympii oraz szwedzki zespół hard rockowy Graveyard na koncercie z Baroness, również wOlympii.
Nie zapominajmy o Dark Tranquillity. Skandynawski zespół grający melodyjny death metal zamierza w listopadzie rozerwać publiczność w La Machine du Moulin Rouge. We Francji Shaka Ponk wystąpi wAccor Arena na czterech wyprzedanych koncertach, podczas gdy Lofofora przejmie Trabendo, a Mass Hysteria powróci do Zénith de La Villette w 2025 roku.
Miej oczy szeroko otwarte na nowe zespoły, które możesz dodać do tej wspaniałej listy!