Linkin Park na koncercie w Paris La Défense Arena: byliśmy tam, opowiadamy o tym wszystkim

Przez Caroline de Sortiraparis · Zdjęcia przez Caroline de Sortiraparis · Opublikowane na 4 listopad 2024 o 14:03
W niedzielny wieczór byliśmy świadkami prawdziwego renesansu. 3 listopada 2024 roku zespół Linkin Park wystąpił w paryskiej La Défense Arena w ramach drugiego etapu swojej światowej trasy koncertowej. 2 godziny doładowanej rozrywki i lawina hitów, z szeroko uśmiechniętym Mike'em Shinodą i zapierającą dech w piersiach Emily Armstrong prezentującą niesamowitą sprawność wokalną... Oto recenzja niezwykle udanego koncertu Linkin Park w Paryżu!

5 września zespół Linkin Park zaskoczył wszystkich, ogłaszając swój powrót z nowym albumem i międzynarodową trasą koncertową. Był to powrót, który wywołał spore poruszenie. Są tacy, którzy oklaskują i cieszą się z reformacji tego wspaniałego amerykańskiego zespołu alternatywnego rocka i nu metalu, z Emily Armstrong na wokalu iColinem Brittainem na perkusji. I inni, dla których Linkin Park nie może kontynuować działalności bez Chestera Benningtona, który tragicznie zmarł w 2017 roku.

Ale jedno jest pewne: Linkin Park zaskakują jednym hitem za drugim. Pierwszy singiel,"The Emptiness Machine", szybko podbił listy przebojów. Drugi singiel,"Heavy Is The Crown", który został również wybrany jako hymn League Of Legends 2024, okazuje się równie popularny. Od premiery 24 września utwór pobił rekordy, stając się najczęściej słuchanym hymnem w historii gier wideo, z ponad 270 milionami streamów i 57 milionami wyświetleń na YouTube!

Bilety na koncerty Linkin Park również rozchodzą się w mgnieniu oka. Paryż nie jest tu wyjątkiem. Pomimo ich wytrwałości, wielu fanów zostało bez pieniędzy, nie mogąc zdobyć biletu w momencie otwarcia kasy. Inni fani, którym udało się zdobyć cenny sezam, nie musieli długo czekać, aby wziąć udział w tym wyczekiwanym koncercie w Paris La Défense Arena. W niedzielę 3 listopada, około godziny 18:30, publiczność tłumnie przybyła do paryskiego obiektu, aby cieszyć się ponownym spotkaniem z Linkin Park.

O 19:00 weszliśmy na scenę, która była już wypełniona po brzegi. W ten niedzielny wieczór koncert jest wyprzedany i oczekuje się łącznie 45 000 widzów. Byliśmy zaskoczeni, gdy odkryliśmy przednią scenę z nawisem. Podczas pierwszych 5 koncertów (Los Angeles, Nowy Jork, Hamburg, Londyn i Seul) zespół zdecydował się na bardziej nietypową konfigurację, z centralną sceną.

Mimo, że zespół ma wejść na scenę dopiero o 20:45, tłum jest już w dobrych rękach w jamie, który został podzielony na dwie sekcje z tej okazji, z jamem złotym i klasycznym. Można śmiało powiedzieć, że wielu widzów już nie może się doczekać, aby zobaczyć fenomen Sleep Token na żywo.

Wybrany jako support Linkin Paris w Paryżu, enigmatyczny zespół wystąpi 7 listopada w LDLC Arena w Lyon-Décines. Tuż przed tym wydarzeniem, Sleep Tok en zostali zaproszeni na scenę największego krytego obiektu w Europie, aby rozpocząć uroczystości. Estetyka Sleep Token jest bardzo dopracowana, ze starannym oświetleniem, czarnym makijażem i maskami, i mieszają gatunki między mrocznym, atmosferycznym popem, rockiem alternatywnym i metalem progresywnym. To interesująca mieszanka, ale czasami wydawała nam się zbyt zagmatwana.

Ze swojej strony lider i wokalista brytyjskiej grupy Vessel wykorzystał 45-minutowy set, aby pokazać paryskiej publiczności pełen zakres swojej techniki wokalnej, od delikatnego głosu po znacznie potężniejszy.

Zapowiedziany na 20:45, Linkin Park w końcu wyszedł na scenę w Paris La Défense Arena o 21:00, otoczony dwoma ekranami z boku i dwoma podwieszanymi ekranami. Mike Shinoda, Phoenix i Joe Hahn, do których dołączyli nowa wokalistka Emily Armstrong, perkusista Colin Brittain i gitarzysta Alex Feder, zostali przywitani gromkimi brawami.

Amerykański zespół rozpoczął występ od klasycznego "Somewhere I Belong ", po którym nastąpiło mocne "Crawling ". Tłum szybko stał się radosny, a zespół osiadł w swoim secie na dużej, niezagraconej scenie. Mike Shinoda nie ukrywa, że jest zachwycony powrotem na trasę koncertową i powrotem do opinii publicznej. Raper i muzyk uśmiechał się szeroko w niedzielę, a jego promienny uśmiech utrzymywał się przez resztę setu.

Ale tym, który naprawdę zaparł wszystkim dech w piersiach, była Emily Armstrong. Nowa współwokalistka Linkin Park, lat 38, jest imponującą postacią. Przede wszystkim jest to jej władcza prezencja sceniczna i niezaprzeczalna charyzma. Artystka, która udowodniła już swoją wartość z Dead Sara, jest prawdziwą bestią na scenie, wiedząc, jak idealnie zająć scenę, czy to po bokach, w centrum czy z przodu.

No i oczywiście ten głos, czasem czysty, czasem potężny i chrapliwy. Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości co do jej umiejętności wokalnych, to Emily Armstrong naprawdę pokazała, że potrafi utrzymać niesamowite nuty, jak w "Faint " i doskonałym "Heavy Is the Crown ", drugim singlu z nowego albumu Linkin Park"From Zero".

Linkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconteLinkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconteLinkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconteLinkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconte

Głosy Emily Armstrong i Mike'a Shinody również idealnie do siebie pasują. Od tego momentu chemia jest namacalna i dzieje się magia. Tego niedzielnego wieczoru w paryskiej La Défense Arena, 6 muzyków i artystów uwolniło dzikie bestie i dostarczyło jeden hit za drugim. Radowaliśmy się przy "New Divide ", eksplodowaliśmy przy "Burn it Down ", wpadliśmy w trans przy niesamowitym "One Step Closer " i uradowaliśmy się, gdy usłyszeliśmy pierwsze nuty "The Emptiness Machine ". Pierwszy singiel wydany przez zespół, aby ogłosić swoją reformację, utwór jest doskonałym przykładem siły wokalnej Emily Armstrong.

Amerykański zespół skorzystał również z okazji, aby po raz pierwszy zagrać "Over Each Other " na żywo, z wokalistką podnoszącą gitarę. Trzeci singiel z płyty"From Zero" jest mniej wybuchowy i bardziej popowy niż jego poprzednicy. Jednak na żywo utwór jest łatwy do słuchania, a nawet stanowi (miłą) niespodziankę.

Decydując się na doskonale wyważoną setlistę pełną hitów, Linkin Park uraczył nas również pięknym momentem na scenie, z delikatnym akustycznym wykonaniem "My December ". Emocje gwarantowane!

Ale wieczór naprawdę się rozkręcił, gdy Linkin Park zagrali trzy ponadczasowe hity: "Numb ", "In the End " i "Faint ". Trzy utwory, wzmocnione pokazem laserowym, które dosłownie zabrały nas z powrotem do naszych nastoletnich emocji. Trzy utwory, które udowadniają, że zespół podjął słuszną decyzję o reformie i postawieniu na zapierającą dech w piersiach Emily Armstrong. Trudno bowiem, jeśli nie niemożliwe, jest porównywać Chestera Benningtona i nową wokalistkę. A publiczność wydawała się być zachwycona. Wystarczy spojrzeć na ciepłe powitanie, jakie fani zgotowali Emily Armstrong w niedzielny wieczór. Jej imię było nawet jednogłośnie wykrzykiwane podczas koncertu.

Na widowni fani - zarówno Francuzi, jak i obcokrajowcy - nie kryli swojej radości z obecności na koncercie. Gdy telefony komórkowe rozświetliły ogromną halę Paris La Défense Arena, w różnych jej częściach utworzyło się kilka małych kółek. Emily Armstrong i Mike Shinoda kilkakrotnie dziękowali euforycznemu tłumowi w niedzielny wieczór. Szczególne wyróżnienie należy się muzykowi i raperowi, który zaryzykował i odczytał, niemal perfekcyjnym francuskim, krótki tekst podziękowań napisany przez jego nowego pomocnika.

Po 1 godzinie i 45 minutach Linkin Park opuścili scenę, by kilka minut później powrócić na swój jedyny bis. Ale co to był za bis! Myśleliśmy, że zespół wykorzystał wszystkie swoje hity. Ale myliliśmy się. Linkin Park wciąż mieli mnóstwo energii i udowodnili to potężnym wykonaniem "Papercut ", "Heavy Is the Crown " i mocnym "Bleed It Out ".

Jakby na zakończenie tego gromkiego, zapierającego dech w piersiach i udanego koncertu, Emily Armstrong wykonuje mały skok w powietrze z zestawu perkusyjnego Colina. I to właśnie razem, na przodzie sceny, 6 członków zespołu zbiera się, aby pozdrowić publiczność po raz ostatni i podziękować im za powitanie, wyznaczając prawdziwie nową erę dla Linkin Park!

Linkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconteLinkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconteLinkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconteLinkin Park en concert à Paris La Défense Arena : on y était, on vous raconte














SetlistaSomewhere I BelongCrawlingPoints of Authority LyingFrom YouNew DivideThe Emptiness MachineThe CatalystBurn It DownWaiting for the End Castle of Glass Joe Hahn SoloWhen They Come for Me / Remember the NameOver
















Each OtherLost in the EchoGiven UpOne Step CloserLostBreaking the HabitWhat I've DoneLeave Out All the Rest My December (acoustic)Friendly Fire NumbIn the End FaintRappelPapercutHeavy Is the CrownBleed It Out

Przydatna informacja

Miejsce

99 Jardin de l'Arche
92000 Nanterre

Planowanie trasy

Dostępność

Oficjalna strona
www.linkinpark.com

Uwagi
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie
Udoskonal wyszukiwanie