Wes Anderson wywraca do góry nogami swoje przyzwyczajenia i radykalnie zmienia styl w swoim nowym filmie Asteroid City, prezentowanym w oficjalnym konkursie festiwalu w Cannes. To oczywiście nieprawda. Twórca powraca do swoich tradycyjnych estetycznych lapsusów - szybkich pano, pionowych i poziomych lalek, podzielonych ekranów i postaci, które umieszczają się z powrotem w centrum kadru. Nawyki, które wielu cieszą, innych odstraszają, a które tutaj osiągają nowe szczyty, z Amerykaninem definitywnie faworyzującym pojemnik nad treścią. Pozbawiona jakiejkolwiek prawdziwej narracyjnej stawki, (co prawda piękna) maszyna kończy się na pustym biegu.
Asteroid City będzie dostępny na Max od 21 kwietnia 2025 roku.
Streszczenie: Asteroid City to małe miasteczko na środku pustyni w południowo-zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Jest rok 1955. Miejsce to jest najbardziej znane z gigantycznego krateru meteorytowego i pobliskiego obserwatorium astronomicznego. W ten weekend wojskowi i astronomowie goszczą pięcioro utalentowanych dzieci, które zdobyły nagrody za swoje naukowe dzieła, aby mogły zaprezentować swoje wynalazki. Kilka kilometrów dalej, za wzgórzami, można zobaczyć grzyby atomowe powstałe w wyniku testów nuklearnych.
1955. W fikcyjnym amerykańskim miasteczku na pustyni młodzi studenci i ich rodzice spotykają się na konkursie naukowym, kiedy na imprezę zaprasza się kosmita. Przynajmniej taka jest sceneria - gdzieś pomiędzy Hopperem a Hockneyem - stworzona przez pisarza (Edwart Norton), którego dzieło Asteroid City ma wkrótce zostać wystawione na scenie. Film Wesa Andersona porusza się więc w tę i z powrotem między scenerią scen i aktorów (w kwadratowym formacie czarno-białego obrazu) a wspomnianymi scenami (w rozpoznawalnym stylu reżysera), zapoczątkowanymi na ekranie przez pisarza i wąsatego Bryana Cranstona. To spodziewane, granice między rzeczywistością a fikcją kilkakrotnie stają się przepuszczalne, ale meta aspekt spowalnia narrację, podobnie jak rozdrobnienie filmu na akty.
Próbując wepchnąć cały swój gang przyjaciół w mikroscenki należące do tej samej sekwencji (prawie 30 aktorek i aktorów z uniwersum Wesa Andersona lub nie, w tym Tilda Swinton, Adrian Brody, Willem Dafoe, Edward Norton, Tom Hanks, Margot Robbie, Maya Hawke, Steve Carrel), twórca gubi istotę tego, co próbuje powiedzieć i nie wykorzystuje w pełni niektórych postaci, które mogłyby być soczyste - trio małych sióstr, gang z Goonies HPI, a nawet ten kosmita z filmu Tima Burtona.
Kilka szalonych wybuchówabsurdu , jak wiele nieśmiałych karykatur lat 50. (testy atomowe, które nikogo nie przerażają, parodia CIA i czuła satyra na USA tak wojownicze, jak bigoteryjne), nie udaje się nadrobić delikatnej powierzchownościAsteroid City, z wyjątkiem wymian między Jasonem Schwartzmanem i Scarlett Johansson, które są wolne od niepotrzebnych ruchów kamery i w rzeczywistości bardzo trafne. Podobnie jak dialog między tym samym Schwartzmanem a Margot Robbie - która wydaje się być usunięta z filmu, podobnie jak jej postać w sztuce - która jest niepokojąco piękna, ale zbyt krótka.
Max: nowe filmy i seriale do odkrycia w kwietniu 2025 roku
Zanurz się w nowych filmach i serialach dostępnych na Max w kwietniu 2025 roku, z bogatym programem, który zaspokoi każdy gust. [Czytaj więcej]
Nowe filmy i seriale na platformach streamingowych w marcu 2025 roku
Nie wiesz, co obejrzeć? Skorzystaj z naszego przewodnika, aby odnaleźć się w niekończących się katalogach platform streamingowych! Netflix, Disney+, Prime Video, Paramount+, Apple TV+, Max... Oto krótki przegląd filmów i seriali, które powinieneś teraz obejrzeć. [Czytaj więcej]
Streaming: co oglądamy na Niedziela, 30 marzec 2025 w serwisach Netflix, Amazon i Disney+?
Masz dziś ochotę zasiąść przed telewizorem? Oto premiery tygodnia na ulubionych platformach streamingowych, Netflix, Amazon Prime Video i Disney+! [Czytaj więcej]