Po raz pierwszy wybieramy się do 20. dzielnicy , aby odkryć Trombone, lokalną kawiarnię! Czy znasz wiele kawiarni w tej okolicy? Cóż, wyruszamy na spotkanie z Williamem, założycielem tego przytulnego i uroczego miejsca.
William, były dyrektor sprzedaży, chciał mieć swój własny "Home Place", jak go nazywa. Na początku tak naprawdę nie wiedział, czego chce, poza tym, że chciał mieć własne miejsce, w którym mógłby spotykać się z ludźmi i tworzyć więzi społeczne. Podczas kryzysu związanego z pandemią COVID-19 i rozprzestrzeniania się spotkań wideo czuł się bezużyteczny i bardzo brakowało mu kontaktu z ludźmi. Zanim doszedł do wypalenia, 4 lata temu zdecydował się uruchomić swoją kawiarnię, kawiarnię sąsiedzką, której celem nie było osiągnięcie zysku, ale stworzenie więzi społecznych w dzielnicy 20ᵉ, w której mieszka.
Przejął więc nieco opuszczony (nawet przysadzisty) lokal ratusza, aby przekształcić go w miejsce spotkań otwarte dla wszystkich. Puzon, ten mały przedmiot stworzony do składania kartek papieru wszystkich rozmiarów i ze wszystkich horyzontów, wydawał się naturalnym wyborem. William jest zachwycony, mogąc powiedzieć nam, że miał fantastyczne wsparcie w realizacji swojego projektu - najważniejszą rzeczą, jak mówi, jest być dobrze otoczonym. Meble zostały zaprojektowane przez Kann Design, przyjaciela z dzieciństwa (mają również kawiarnię o nazwie Résidence Kann Coffee Shop). Aby zaprojektować przestrzeń, zwrócił się do swojego kuzyna, José Pascala. Émile, utalentowany barista, który obecnie prowadzi to miejsce, jest lokalnym przyjacielem.
William przeszedł szkolenie baristyczne w Lomi, a następnie kurs higieny. Reszta poszła bardzo szybko i półtora miesiąca po zakończeniu pracy lokal został otwarty. Dziś, po zaledwie kilku tygodniach otwarcia, z radością mówi, że to proste miejsce łączy ludzi.
W Trombone nie należy spodziewać się tostów z awokado czy jajek na twardo. Ideą tego miejsca jest stworzenie własnej tożsamości. Kawiarnia jest bardzo przyjazna rodzinom z dziećmi, niemowlętami, a nawet psami- mówi William. Telepracownicy mogą przynieść swoje komputery, a Wi-Fi jest otwarte bez ograniczeń czasowych. Możesz usiąść wewnątrz lub na słonecznymtarasie , cieszyć się przestrzenią, a nawet spotykać się z ludźmi, codziennie oprócz poniedziałków, od 8:30 do 17:30 w dni powszednie i od 9:30 do 18:00 w weekendy.
Miejsce to skupia lokalne rodziny, pobliskie inkubatory przedsiębiorczości, studentów z Cours Florent i ludzi, którzy zgubili się w pobliżu Place de la Réunion.
Wszystko pięknie, ale co można zjeść i wypić w Trombone? Przede wszystkim znajdziesz tu świetną kawę z l'Arbre à café. Specjalne kawy, których zwykle nie można znaleźć w kawiarniach, ponieważ są droższe niż inne, ale William przyjął to uprzedzenie. Dobre wyczucie i prawdziwa filozofia, przejrzystość pochodzenia, ale także doskonałe doradztwo były czynnikami decydującymi o jego wyborze. Le Trombone, który jest stale testowany, oferuje espresso i kawy filtrowane, które są zgodne i niezbyt mocne, aby zaspokoić wszystkie gusta.
Dostępna jest również szeroka gama herbat od Clément & Pekoe, irlandzkich dostawców, u których pracował barista. Zielona herbata, roibos i czarna herbata są dodawane do receptur ice tea. Menu obejmuje również Turkish Eggs (jajka na miękko z zaatar, William jest pochodzenia libańskiego). Zaatar znajduje się również w charakterystycznym ciasteczku, regularnie przywożonym przez jego siostrę od producenta z Libanu, wraz z suszoną miętą, która posypuje potrawy.
Świeża granola wyróżnia się niską zawartością cukru, bez miodu. Całość zwieńczona jest sułtankami uwodnionymi w wodzie różanej. W menu znajdują się dwie kanapki na zimno, kanapka z tuńczykiem z cytrynowymi zielonymi jabłkami, fromage frais i koprem włoskim oraz kanapka z szynką paryską z masłem zaatar. Na ciepło serwowany jest wegetariański grillowany ser oraz wegetariańska Shawarma z rozdrobnionymi boczniakami, podawanymi jak mięso. Pieczywo do kanapek dostarczane jest codziennie z doskonałej boulangerie 57, rue d'Avron.
Słodkości są domowej roboty i zmieniają się co 2 tygodnie. Podczas naszej wizyty były ciasteczka, chleb bananowy i ciasto cytrynowe. Uwielbialiśmy nasze latte, zarówno matcha, jak i kawę, jajka po turecku, które ostatecznie usmażyliśmy z chlebem, grillowany ser z dobrą bułką, serem i marynowanymi warzywami, które z przyjemnością pochłonęliśmy.
Jeśli chodzi o ceny, dobrą wiadomością jest to, że nie są one wygórowane, pomimo jakości oferowanej kawy. Ceny wahają się od 2,50 euro za espresso do 5 euro za latte, zarówno gorące, jak i mrożone. Jeśli chodzi o dania główne, jak mówi William, jest to szczęśliwy środek między cenami piekarni i bistro. Za danie lub kanapkę trzeba zapłacić od 8,50 do 11,50 euro. Desery kosztują od 3,5 do 4,5 euro.
Krótko mówiąc, jeśli szukasz przyjaznego miejsca, aby miło spędzić czas, zrelaksować się, popracować lub po prostu porozmawiać przy filiżance dobrej kawy z kawałkiem ciasta, to jest to adres dla Ciebie.
Daty i harmonogramy
Z 22 marzec 2024 Na 31 grudzień 2027
Miejsce
Puzon Coffee shop
69 Rue des Haies
75020 Paris 20
Ceny
Boissons et cafés : €2.5 - €5
Desserts : €4.5 - €5.5
Plats : €8.5 - €11.5
Zalecany wiek
Dla wszystkich
Oficjalna strona
www.instagram.com