Niektórzy znają pierwszą restaurację Mây Hồng w galerii Oslo des Olympiades w 13. dzielnicy Paryża, która już zachwyca fanów wietnamskiego pho. Przy 111 avenue d'Ivry kolejne pokolenie jest już pewne. To dzieci zdecydowały się otworzyć własną restaurację, umożliwiając fanom historycznego adresu przyjście i skosztowanie rodzinnej kuchni wieczorami (ponieważ galeria jest zamykana wieczorami), a także wypróbowanie nowych dań à la carte. Wyruszamy odkryć tę kantynę, w której tradycja i nowoczesność spotykają się ku uciesze miłośników pho.
Po przekroczeniu progu znajduje się jasne, uporządkowane pomieszczenie przypominające tradycyjne wietnamskie kawiarnie, ale z nowoczesnym akcentem. Tutaj można odetchnąć nieco łatwiej niż w niektórych ciasnych restauracjach, które często są typowe dla okolicznych stołówek. Powitanie jest ciepłe, niemal intymne, jakbyś jadł z przyjaciółmi. Kuchnię prowadzi Khanh, syn założyciela, który przejął gotowanie, pozostając wiernym przepisom przekazanym przez matkę.
Menu jest odą do tradycyjnej wietnamskiej gastronomii, z kilkoma obowiązkowymi pozycjami i kilkoma nowościami. Warto zacząć od przystawek: świeżych, dobrze wypełnionych sajgonek (6,50 €) lub delikatnie przyprawionej sałatki z papai (12 €).
Spróbowaliśmy również słynnego bánh xèo, chrupiącego wietnamskiego naleśnika. Nadziewany wieprzowiną, krewetkami i kiełkami fasoli, jest tak złocisty, jak tylko można sobie tego życzyć. Chrupkość ciasta kontrastuje z miękkością nadzienia. Zawinięty w liść sałaty ze świeżymi ziołami, podawany jest z sosem nuoc-mâm.
Ale najważniejszym punktem programu są oczywiście zupy. Pho đặc biệt (13,50 €) pozostaje pewniakiem, z głębokim, aromatycznym bulionem. Khamh gotuje ten bulion jeszcze dłużej niż pod historycznym adresem, dzięki wydłużonym godzinom otwarcia do 22:30. Rezultatem są bardziej intensywne smaki i idealna równowaga, subtelnie wzmocniona odrobiną cytryny. Jest to standardowa wersja, w której rosół zajmuje należne mu miejsce, a my zapominamy o flakach występujących w bardziej tradycyjnych przepisach.
Oczywiście dom nie pomija bò bún, które są dostępne w różnych wersjach: z kurczakiem, wołowiną, krewetkami, a nawet wegetariańskie.
Dla tych, którzy lubią odkrywać, warto odwiedzić bún bò Huế (13,50 €), pikantną zupę cesarską lub cá kho, rybę duszoną w karmelu serwowaną wieczorem (15 €). Jest też obfita porcja bœuf loc lac. Każde danie jest obfite i domowej roboty.
Dla odmiany od restauracji rodziców, Mây Hồng przy 111 avenue d'Ivry oferuje półmiski z ryżem i sałatką: pełne menu w cenie około 15 €, idealne na lunch.
Jeśli chodzi o desery, menu nie zawodzi. Chè ba màu, kolorowy deser z fasoli, mleka kokosowego i galaretki, to prawdziwa uczta (6 €). Na szczególną uwagę zasługuje Che Troi Nuoc, deser z kleistych perełek ryżowych w syropie imbirowym, który w tej restauracji podawany jest z pandanem.
Aby to wszystko zmyć, cà phê sữa đá, mrożona wietnamska kawa ze skondensowanym mlekiem (5 €) lub tropikalne koktajle mleczne (od 6 €) są obowiązkowe. A jeśli chcesz się ochłodzić, sâm bổ lượng, mrożona mieszanka longanów, nasion lotosu i jujuby, jest równie oryginalna, co gasząca pragnienie (6 €).
Krótko mówiąc, Mây Hồng na rue d'Ivry to idealny adres na lunch lub kolację, która zabierze Cię prosto do Wietnamu. Rodzinna kuchnia, ciepłe powitanie i potrawy pachnące autentycznością: jesteśmy uzależnieni. Restauracja jest otwarta codziennie od 11:30 do 15:30, a następnie od 18:30 do 22:30 (w weekendy bez przerwy), z wyjątkiem środy.
Daty i harmonogramy
Z 27 grudzień 2024 Na 31 grudzień 2027
Miejsce
Mây Hồng, 111 avenue d'Ivry Paris 13e - restauracja wietnamska
111 Avenue d'Ivry
75013 Paris 13
Oficjalna strona
www.facebook.com
Strona Instagram
@mayhongparis